Koszykarski weekend był niezwykle udany dla zgorzeleckich koszykarek. Przysłowiowe Cytrynki pokonały w sobotę KS Wichoś Jelenia Góra 64:31(14:7,15:10,20:9,15:5), a dzień później dotychczasowego lidera rozgrywek MAXIMUS Kąty Wrocławskie 88:45 (19:11,24:10,22:8,23:16). Po czwartej rundzie Citronex UKS Basket Zgorzelec został liderem rozgrywek o mistrzostwo II ligi kobiet.
Pesymiści którzy martwili się, że dwa mecze podczas jednego weekendu to za duży wysiłek dla naszych koszykarek mogą spać spokojnie. Jeżeli po sobotnim wieczorze mogli nieco obawiać się o niedzielny wynik z liderem rozgrywek, to juz po spotkaniu rozwiali wszelkie wątpliwości. Citronex stanął na wysokości zadania i pewnie pokonał aspirującego do gry w barażach dotychczasowego lidera różnicą ponad 40 punktów.
Jednak sobotni występ w derbowym pojedynku z Wichosiem mógł rozczarować zgorzelecką publiczność. Zgorzelczanki raziły brakiem skuteczności i pomimo niezłej obrony, nie potrafiły przekuć tego na punkty. To nie był ten zespół, który znamy z dotychczasowej gry. Na szczęście w niedzielę wszystko wróciło do normy!
W obu meczach punktowały: Barbara Łachacz 40, Nina Łozowska, Justyna Fura 17, Wiktoria Marcinów 5, Natalia Ferenc 8, Wiktoria Kowalczuk 18, Monika Paradowska 14, Patrycja Lipniacka 8, Justyna Tudryn16, Oliwia Kuzubska, Elżbieta Paździerska 16, Paulina Żukowska 10, Magdalena Starczewska.
Gradka dla fanów koszykówki szykuje się po świętach. Kierownik drużyny Paweł Żbikowski, poinformował nas, że najprawdopodobniej (trwają rozmowy) 29 grudnia na mecz towarzyski przyjedzie do Zgorzelca 1KS Ślęza Wrocław (Mistrz Polski z 2017 roku). To byłoby piękne podsumowanie mijającego roku w naszym mieście.