Trwa zła passa koszykarek Citronexu
vs 
86 : 80
Nie wiedzie się ostatnio zgorzeleckim cytrynkom w rozgrywkach I ligi kobiet. Brak kontuzjowanych zawodniczek, Moniki Paradowskiej i Pauliny Żukowskiej jest widoczny. Trzeci mecz na wyjeździe i trzecia porażka. W ostatniej kolejce Citronex uległ Dijo Maximus Kąty Wrocławskie 80:86 (17:27,23:16,9:21,31:22).
Mimo porażki zgorzeleckie koszykarki dostarczyły kibicom wiele emocji. Ambitna gra i ogromne serca muszą budzić szacunek. O wyniku meczu zadecydował początek trzeciej kwarty. Przez 5 minut Citronex nie mógł trafić do kosza, co skrzętnie wykorzystały lokalne rywalki. Przy stanie 42:56 celna trójka Elżbiety Paździerskiej dała sygnał do ataku.
Pomimo ambitnej pogoni w czwartej kwarcie nie udało się odrobić strat. Dobry występ zanotowały na swoim koncie wspomniana Elżbieta Paździerska, Nina Łozowska i Wiktoria Marcinów. Teraz kolejny mecz z niepokonaną drużyną w rozgrywkach - Widzewem Łódź. Czy popularne cytrynki pokonają lidera pierwszej ligi kobiet przekonamy się w najbliższą niedzielę. Początek meczu o godzinie 16:00. Zapraszamy!
Barw Zgorzelca broniły: Wiktoria Marcinów 10 (3x3), Natalia Ferenc 0, Wiktoria Kowalczuk 0, Justyna Fura, Patrycja Lipniacka 8(2x3), Barbara Łachacz 9, Nina Łozowska 10 (2x3), Wiktoria Boks 0, Oliwia Urbanowicz 0, Elżbieta Paździerska 27(4x3), Joanna Pawlukiewicz 15, Anna Kurzyńska.
