05 grudnia 2022

UKS Basket stawia na młodość

   Od czasu, kiedy sponsorzy wycofali się z finansowania UKS Basket, o klubie zrobiło się cicho. Być może niektórzy nawet już nie pamiętają, że zgorzelczanki grały w I lidze kobiet. Tymczasem w klubie wre praca z młodzieżą. Najstarszą grupę U-15, w której trenują 14 i 15 letnie dziewczyny trenuje oczywiście Piotr Pietryk. Poprosiliśmy go o kilka słów o bieżących wydarzeniach.

- Gramy rocznikiem młodszym co ma te dobre strony, że zostanie on na przyszły rok. Poświęcamy go na to, aby zmienić sposób zachowania dziewczyn na boisku, sposób rozwiązywania wariantów taktycznych i obrony. W dziejszym meczu, wysoko przegranym z CCC Polkowice, pomimo wielu prób i starań, nie udało się rozwiązać tego trzeciego aspektu. Wstydu za bardzo nie ma, bo to wicemistrzynie Polski w swojej grupie wiekowej. My natomiast w obecnym składzie trenujemy dopiero od sierpnia. Polkowiczanki pokazały nam, jak grać na szybki atak, z którego zawsze słynęła zgorzelecka koszykówka. Wcześniej to my je tego nauczyliśmy, a teraz one uczą nas. Taki jest sport – stwierdza Piotr Pietryk.Wzmocnić mentalnie, dużo pracować.

- Nie wiem, co leży u podstaw obecnego zachowania naszych dziewczyn, ale muszę je nauczyć, jak przechodzić z obrony do szybkiego ataku. Nie przychodzi im to łatwo. Co prawda były już takie budujące momenty w poprzednich meczach, ale obecnie obserwujemy niewytłumaczalny regres – zastanawia się trener. - Jedną z przyczyn mogła być nieobecność naszej głównej rozgrywającej Zuzi Dorniak ani jej dublerki Mai Kelati. Ta dziewczyna ma talent i wkrótce będzie stanowić dobry duet z Zuzią. Dzisiaj tę rolę spełniała Matylda, która raczej jest nominowana do gry na pozycji nr 2. Dzisiaj musiała sobie jakoś radzić jako jedynka. Nie wyglądało to zbyt kolorowo, choć bardzo się starała, serce oddała. Potrzebny jest tutaj czas, aby zmienić sposób myślenia, aby nie pozwolić przeciwniczkom na narzucenie sobie ich stylu gry. Oceniam, że dziewczyny będą musiały rozegrać z 50 meczów w sezonie, aby to wszystko nabrało odpowiedniego wymiaru. Obecnie zespół działa pod wpływem najgorszego rodzaju stresu. On nie jest motywujący, lecz paraliżujący. Jak nauczą się z nim walczyć to za trzy-cztery lata, przy budowaniu pierwszego zespołu, to trzy-cztery dziewczyny da się wybrać, aby potrenowały z seniorkami.

Nadchodzi młodość

W zgorzeleckiej żeńskiej koszykówce zaczyna się dziać coś dobrego. W niektórych szkołach podstawowych, gdzie do tej pory nie było koszykówki, tworzą się grupy dziewcząt trenujących tę właśnie dyscyplinę. – Dzięki nowemu sponsorowi PGE GiEK S.A. udało się zorganizować trzy szkółki, za co bardzo dziękuję w imieniu dziewcząt i klubu. To na pewno pomoże w odbudowaniu żeńskiej koszykówki w Zgorzelcu. Można liczyć że jest to około 50 dziewcząt. Z wybranych będzie można zbudować solidną drużynę, bo z ilości rodzi się jakość. Do pracy z nimi zaangażowaliśmy także naszą wychowankę, czyli Monikę Paradowską. Jest Pani Iwanowska no i ja stworzyłem w Szkole Podstawowej nr 5 grupkę dziewcząt. Na efekty trzeba będzie poczekać około 2-3 lat, kiedy będą w piątej klasie. Wtedy zagrają w minikoszykówce, czyli na poziomie U-12. Widzę, że teraz tam wszystko fajnie funkcjonuje, nie przegrały żadnego meczu. Teraz trzeba tylko cierpliwości, las rośnie powoli. Jestem pełen optymizmu – kończy Trener Pietryk.

J.G.Foto: GRE

Źródło: UKS Basket stawia na młodość (gazetaregionalna.pl)

 

   

 

Strona główna

Mobile menu

2023/2024

Wspierają nas:  finansowo

    

medialnie

       Zgorzelec Info    

         Media Społecznościowe

FB